Zatrzymanie 36-letniego mężczyzny podejrzanego o stosowanie przemocy domowej
Śledczy z Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie wspólnie z pracownikami Komisariatu Policji w Łaziskach Górnych, zatrzymali człowieka, którego podejrzewano o psychiczne i fizyczne maltretowanie swojej żony oraz dzieci. Sąd Rejonowy w Mikołowie zadecydował, że przez następne trzy miesiące oskarżony będzie wystawiony na kontrolę w areszcie śledczym. Za takie przestępstwo, 36-latkowi może grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Podejrzany, będący mieszkańcem powiatu mikołowskiego, był odpowiedzialny za wielomiesięczne znęcanie się nad swoją rodziną. Wśród jego działań odnotowano szarpanie, popychanie, uderzanie, kopanie oraz wyzywanie i grożenie członkom rodziny, a także inicjowanie nieprzyjemnych awantur.
Dopiero w środę, kobieta zgłosiła zaistniałe przypadki znęcania, składając obszerne zeznania. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie i Komisariatu Policji w Łaziskach Górnych zatrzymali mężczyznę. W piątek, 36-latek usłyszał zarzuty. Sąd uznał wniosek śledczych za słuszny i przyjął zgromadzony materiał dowodowy, w tym zeznania świadków, stosując najsurowszy środek zapobiegawczy, czyli trzymiesięczny areszt. Takie przestępstwo może skutkować karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Zachowanie ofiar przemocy domowej często wykazuje pewne podobieństwa. Często zdarza się, że osoby zgłaszające takie przestępstwa, po kilku dniach wycofują swoje zeznania, tłumacząc to „obietnicą poprawy” ze strony sprawcy. Niestety, często okazuje się, że ta „poprawa” jest jedynie chwilowa i sytuacja zaczyna się powtarzać. Przemoc domowa dotyka również dzieci – nie zawsze jest to przemoc skierowana bezpośrednio w ich stronę. Dzieci są krzywdzone również wtedy, gdy stają się świadkami agresji dorosłych.